Bazylika

Strona forum www.bazylikaolkusz.republika.pl


#1 2009-01-08 20:59:06

Parafianin1

Gość

Lojalność proboszcza

Witam . Na dzisiejszym kazaniu uszy mi opadły słuchając Ks. Proboszcza
a mianowicie gdy wspomniał o wydatkach za ubiegły rok, na pewno nikt nie zapamięta tych cyferek bo było ich wiele -szacunek za to Proboszczowi .Ale !!! wydatek za remont mieszkanka dla Organisty ??? , to może Proboszcz się wypowie o co tu chodzi  -poprzedni organista był o 100 % lepszy ,grał wyśmienicie a słuch to ja mam ,no a Ten  ,,Wspaniały"- Mgr. Organista to porażka dla parafii uszy więdną ,skacze po akordach !!!  totalna klapa
Prawda jest taka że poprzedni organista poprosił o podwyżkę -no i się zaczęło
dowiedziałem się z pewnych źródeł że po przeliczeniu ( Mowa o byłym organiście ) jego pensji wyszła śmieszna suma 5.35 zł za msze to kpiny !!! a on od rana do wieczora w kościele , a jak miał przerwę do grzał się w swoim granatowym fordzie bo herbatka mu nie przysługiwała . I PROBOSZCZ MÓWI O LOJALNOŚCI O UCZCIWOŚCI PRACODAWCY !!!!    CZEGO PROBOSZCZ UCZY I JAKI DAJE PRZYKŁAD >>> CO ŁĄCZY PROBOSZCZA Z OBECNYM ORGANISTĄ !!!!!może ktoś odpowie
skoro dostał takie warunki mieszkanie itd. a poprzedni 5.35 zł za mszę  PROSIMY O ODPOWIEDŹ

 

#2 2009-01-11 14:09:27

Mikelangelo

Gość

Re: Lojalność proboszcza

Witam:) Aż żal czytac takie wypowiedzi... Zazwyczaj piszą je osoby które nieczęsto bywają w kościele i w jak najmniejszym stopniu go wspierają. A co do Pana organisty z tego co wiem poprzedni organista okazał się bardzo nieuczciwy dokładnie nie pamiętam co ale chodziło o jakieś przekręty z jego strony. A jest coś na rzeczy gdyż po odejściu z naszego kościoła Pan organista zatrudnił się w kilku okluskich szkołach jako nauczyciel muzyki i tak szybko jak się zatrudnił tak też szybko z tych stanowisk został usunięty. i po roku już tam nie pracował. Z tego też co wiem Pan organista zarabia nieco więcej niż 5.35 za msze a pozatym ma w okresie Świątecznym razem z kościelnymi dochód ze sprzedarzy opłatków średnio 5zł-paczka lub więcej a parafian jest wielu. Pozatym organista ma dochody z pogrzebów itp. A co się tyczy nowego Pana organisty gra świetnie i jest napewno bardziej kompetentny od poprzedniego organisty o czym może świadczyc to iż pracował w sanktuarium w Łagiewnikach( o czym zapewne autor tego postu nie wiedział gdyż nie za często zdaża mu się bywac w kościele - a było to wielokrotnie powtarzane). A jeżeli chodzi o mieszkanie dla Pana organisty to parafia chcęc go zatrudnic musi mu je zagwarantowac bo trudne by było by dojeżdżał on codziennie do Olkusza z Krakowa. Jeżeli autorowi coś nie pasuje to niech sam zaproponuje nowego organistę a zobaczy jak trudno znaleźc nowego. Sugeruję pojechac np. do kościoła w Przegini i posłuchac tamtejszego organisty i dopiero wtedy się wypowiadac na temat skakania po akordach i gry organisty.
Na zakonczenie pragnął bym dodac, że zarzucanie niegospodarności naszemu proboszczowi jest troche nie na miejscu gdyż od wielu lat jest on naszym proboszczem i bardzo dobrze prowadzi sprawy naszej parafii. I czasami też dzielnie zmaga się z krzykaczami takimi jak powyżej!!!

 

#3 2009-01-11 17:05:55

MicK<lol>

Gość

Re: Lojalność proboszcza

Ciekawe... Mi się wydaje że to osobista sprawa każdego:) Ja jestem ministrantem w tej parafii i nie mogę nic zarzucic anie jednemu ani drugirmu organiście. Obaj śą bardzo przyjemni. A problemy międzyludzkie zawsze bedą. I nie nam to osądzac przynajmniej ja tak myślę. Myśle że warto poprostu zapytac o to proboszcza wprost. A nie szczuc lub zarzucac coś jednemu lub drugirmu organiscie bo to nie wypada:) Pozdrawiam wszszystkich i życzę szczęśliwego nowego roku:) PS.Autor pierwszego wpisu chyba ma naprawdę dobry słuch bo ja nic nie słyszę, a do drugirgo Pan pierwszy organista ten co był, to świetny pedagog uczył dzici znajomych i one były zadowolone. Teraz nawet lepiej śpiewają:) Nie każdemu każda praca musi się podobac Panie Mikelcośtam:) A co do reszty tematów to nie wiem... Ale faktycznie jeżeli organista zarabia 5,35 to mało szczególnie jeżeli jest Magistrem a nie ma łatwych studiów.

 

#4 2009-01-11 17:08:53

MicK<lol>

Gość

Re: Lojalność proboszcza

PS2. Myślę że temat  jest niepotrzebny. Pozdrawiam:)

 

#5 2009-01-11 17:12:01

MicK<lol>

Gość

Re: Lojalność proboszcza

Aha i spadaj kolo Pan Mikaelcostam od Pana poprzedniego organisty bo spoko z niego koleś i jest bardzo uczciwy i sympatyczny!!!!!! Wiec Spadaj!!!!!

 

#6 2009-01-12 01:58:56

Parafianin1

Gość

Re: Lojalność proboszcza

Drogi Panie Mikelangelo. Coś Pan wie, że dzwonią, tylko nie za bardzo w którym kościele. Albo się coś wie na 100% albo nie mówi, że coś tam, jakoś tam, nie za bardzo pamiętam. Z tego co widzę to jest Pan dobrze zorientowany w pracy organisty, więc powinien sobie Pan zdawać sprawę z tego, że dodatkowe pieniądze ze sprzedaży opłatków w okresie przedświątecznym to trochę za mało na utrzymanie rodziny przez cały rok. A co do "nowego" Pana organisty to nie wiem w czym jest bardziej kompetentny od poprzedniego. To że pracował w sanktuarium w Łagiewnikach o czym doskonale wiem, bo ks. Proboszcz wielokrotnie to powtarzał, jeszcze o niczym nie świadczy. Bo dlaczegóż to już tam nie pracuje? Może też Go zwolnili (bo słuchać Go nie mogli)?
Z Krakowa do Olkusza nie jest chyba tak daleko żeby nie można było codziennie dojeżdżać, wiele osób dojeżdża i nie ma z tym problemu, a firmy im jednak mieszkań nie dają. Więc nie wiem jak to jest z tą gospodarnością naszego ks. Proboszcza, bo wydaje mi się, że miejscowy organista był dobry a na pewno tańszy w utrzymaniu. Wystarczyło tylko zapewnić mu uczciwą pensję.
Ciężko zaproponować dobrego organistę - to prawda. Mieliśmy już nie jednego dobrego organistę np., ś.p. Jacka Miszczyka, ale też nie pasował bo miał pewne problemy. Ale zamiast wyciągnąć rękę i pomóc człowiekowi, lepiej było Go zwolnić ( i gdzie ta miłość do bliźniego?).
Przypominam że ś.p. Jacek należał do naszej parafii i dla nas grał a w podziękowaniu za trud i pracę włożoną w naszą parafię ks. Proboszcz nawet Mu na pogrzeb nie przyszedł! Było 10- ciu księży ale tylko jeden z naszej parafii (ks.Stanisław) i za to Mu chwała, a wstyd dla całej parafii że tylko jeden.
I na koniec: jak widać jestem ciut zorientowany i bywam trochę częściej niż raz w roku w NASZYM KOŚCIELE.


UCZCIWOŚĆ  ORGANISTY ?????    A CO  Z KS. TOMASZEM    (to jest uczciwość)

 

#7 2009-01-12 10:13:23

Parafianin 4

Gość

Re: Lojalność proboszcza

Prawdę Pan mówi Panie Parafianinie1.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pwo.pun.pl www.2800728.pun.pl www.avatar-pbf.pun.pl www.motorlublin94.pun.pl www.narutoarenagier.pun.pl